Pierwszy remis Mazura w tym sezonie

Mazur pojechał do Węgrowa na mecz w osłabionym składzie. Zabrakło trzech graczy z podstawowej jedenastki z poprzedniego meczu z Przasnyszem, tj.: Damiana Surmaka i Piotra Dutkiewicza (pauza za kartki) i Kamila Staniszewskiego a także grającego we wcześniejszych spotkaniach w podstawowym składzie Dominika Dutkiewicza.

Mecz z Czarnymi był dość wyrównanym pojedynkiem i remis był najsprawiedliwszym wynikiem. Było też kilka okazji strzeleckich, najlepszą dla Mazura miał w 23 minucie Bartosz Komorowski. Napastnik Mazura uderzył piłkę z ostrego kąta z lewej strony od bramki, futbolówkę odbił bramkarz gospodarzy a ta wróciła w kierunku Komorowskiego, który dobijając ją przestrzelił minimalnie, posyłając wzdłuż bramki.

Goście w końcówce byli bliscy zdobycia zwycięskiego gola, na szczęście dla gostynińskiego zespołu w jednej z ostatniej akcji fatalnie przestrzelił zawodnik gospodarzy, posyłając piłkę wysoko nad poprzeczką.

Podopieczni trenera Artura Szulwacha nadal są na ostatnim miejscu w tabeli, z dorobkiem 4 punktów. Wygrali także po raz kolejny będący w tabeli tuż przed Mazurem Błękitni Gąbin, 3:1 z Wkrą Bieżuń, i mają już przewagi nad gostynińską drużyną 4 punkty.

Mazur czeka teraz dwutygodniowa przerwa, kolejny mecz 31 października.

Czarni Węgrów – Mazur Gostynin 0:0

Czarni: Adrian Supleński – Mateusz Steć, Kamil Panufnik, Michał Panufnik, Tomasz Żurawiński (żółta kartka), Rafał Szydłowski, Łukasz Supleński (żółta kartka), Łukasz Sobótka, Michał Bartoszewski, Dzamal Hawari, Radosław Replin; trener: Robert Parzonka

Mazur: Robert Ratajski – Mateusz Ziułkowski (żółta kartka), Arkadiusz Górecki, Konrad Stańczak, Piotr Wilamowski, Hubert Jaśkiewicz (76' Łukasz Kaczmarek), Mariusz Surmak, Tomasz Józwiak, Bartosz Dutkiewicz (74' Jarosław Durka), Rafał Wilamowski, Bartosz Komorowski; trener: Artur Szulwach, II trener: Paweł Kowalski