Dobre 45 minut nie wystarczyło do korzystnego wyniku

Dobre 45 minut nie wystarczyło do korzystnego wyniku

W 10 kolejce piłkarskiej Decathlon 5 Ligi seniorzy Mazura Gostynin przegrali na wyjeździe z Nadnarwianką Pułtusk 0:4.

Mazur z różnych powodów przyjechał na mecz z Nadnarwianką z 14-osobową kadrą meczową. Problemy kadrowe nie ułatwiały zadania podopiecznym trenera Arkadiusza Szulczewskiego, jednak jak się okazało pierwsza połowa była zdecydowanie najlepszą, porównując ją do gry w trzech ostatnich spotkaniach - pucharowym z Wisłą II Płock (1:9) i ligowymi z Makowianką (0:3) i Polonią II Warszawa (0:8).

Do przerwy gospodarze z Pułtuska prowadzili 1:0, jednak ta część meczu była wyrównana. W 31 minucie z lewej strony boiska piłkę na trzeci metr dograł Maciej Towarek a próbującego interweniować bramkarza Mazura Sebastiana Kowalskiego uprzedził Nico Wouters.

Kilka chwil później Mazur miał dwie dobre okazje do strzelenia gola. najpierw Eryk Przybylski w pojedynku sam na sam nie zdołał pokonać golkipera Michała Obidzińskiego. Po rzucie rożnym, podyktowanym po interwencji bramkarza i wybiciu piłki przez obrońców, z 30 metrów mocno uderzył Mateusz Dobieński, lecz tutaj również dobrze w bramce Nadnarwianki spisał się Obidziński. Swoje szanse na zdobycie gola miał miał też odważnie grający 15-letni Adam Dubielak, dwa jego strzały minimalnie minęły bramkę pułtuszczan.

Po przerwie gospodarze coraz bardziej atakowali i przebywali na połowie Mazura, choć pierwsze 10 minut było nadal wyrównane, jak w pierwszej części meczu.

Od 62 do 68 minuty gospodarze trafili aż trzy razy, rozstrzygając już losy meczu. W 62 minucie akcję lewą stroną boiska wykańcza Paweł Jabłoński, cztery minuty później Szymon Rudnik dobija strzał Macieja Towarka a w 68 minucie ponownie Wouters wpisuje się na listę strzelców, kończąc zespołową akcję.

Piłkarze Nadnarwianki mieli więcej okazji strzeleckich, jednak przez cały mecz czterokrotnie trafiali w słupek bramki a także kilka dobrych interwencji zanotował bramkarz Mazura Sebastian Kowalski.

W 85 minucie sędzia podyktował rzut karny za faul z boku pola karnego na Wiktorze Smyczyńskim. Do jedenastki podszedł pomocnik Mazura Mateusz Ostrowski, jednak strzał przy lewym słupku bramki wyczuł i obronił Michał Obidziński.

Mazur z 11 punktami nie zmienił po tej kolejce swojej lokaty - nadal jest na 10 miejscu.

Za tydzień szansa na kolejne punkty i przełamania serii trzech ligowych porażek. Mazur zagra w sobotę, 21 października o g. 15:00 na własnym boisku ze Żbikiem Nasielsk. 

Nadnarwianka Pułtusk - Mazur Gostynin 4:0

bramki: 31' 68' Nico Wouters, 62' Paweł Jabłoński 66' Szymon Rudnik

Nadnarwianka: Michał Obidziński - Kamil Jagielski, Dawid Sokołowski, Marcin Wiechowski, Maciej Towarek (81' Mateusz Żołnierzak), Maciej Ostrowski (63' Michał Kornacki), Patryk Cynt, Mateusz Pietroń, Szymon Rudnik, Paweł Jabłoński (72' Łukasz Malik), Nico Wouters; trener: Paweł Zacharski

Mazur: Sebastian Kowalski - Piotr Szulczewski Kamil Augustyniak Eryk Wydrzyński (81' Jakub Rutkowski) Mateusz Dobieński - Michał Matecki, Mateusz Ostrowski, Jan Rutkowski, Adam Dubielak (70' Wiktor Smyczyński), Mikołaj Nosalski (63' Bartłomiej Kapturowski) Eryk Przybylski; trener: Arkadiusz Szulczewski

Żółta kartka: Towarek

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości