Ależ huśtawkę nastrojów przeżyli zawodnicy Łochowskiego Klubu Sportowego w Warszawie. Drużyna Sławomira Damętki dobrze weszła w spotkanie i objęła prowadzenie w 10. minucie po golu trenera. W końcówce pierwszej połowy chwila rozluźnienia i gospodarze zadali dwa szybkie ciosy. Do przerwy 2:1 dla Korony. Po zmianie stron zobaczyliśmy prawdziwą wymianę ciosów. Najpierw trafiła Korona, później ŁKS za sprawą Sebastiana Sasina. Kilkanaście sekund później znowu miejscowi, ale od 64. minuty strzelali już tylko ŁKSiacy. Najpierw drugie trafienie dołożył Sławek Damętko, a kilka minut później naszą drużynę na prowadzenie wyprowadził król strzelców Michał Chmielewski.Za chwilę hat-tricka skompletował trener, rzut karny na gola zamienił Radek Gręda, a Chmielu w 72. minucie ustalił wynik spotkania na 4:7. Trzy punkty wracają do Łochowa!
Korona Warszawa - ŁKS Łochów 4:7 (2:1)
Gole: Sławek Damętko 10', 64' i 68', Michał Chmielewski 66' i 72', Sebastian Sasin 51', Radek Gręda 71' k
Skład: P. Puchta - A. Oniszk (87' D. Nurkiewicz), B. Rzepczyński, K. Laszczka (46' P. Kaczorowski), G. Kić (85' K. Marczak) - M. Truszkowski - S. Sasin (81' A. Wyszomierski), R. Gręda, S. Damętko, M. Molski (46' E. Szymanik) - M. Chmielewski
Żółte kartki: K. Laszczka, M. Truszkowski