Iskra Krasne - Wieczfnianka Wieczfnia Kościelna

Powrót
Iskra Krasne
Iskra Krasne Gospodarze
2 : 1
1 2P 1
1 1P 0
Wieczfnianka Wieczfnia Kościelna
Wieczfnianka Wieczfnia Kościelna Goście

Bramki

Iskra Krasne
Iskra Krasne
Krasne
90'
Wieczfnianka Wieczfnia Kościelna
Wieczfnianka Wieczfnia Kościelna

Kary

Iskra Krasne
Iskra Krasne
58'
Daniel Malinowski Nierozważny atak nogami na nogi przeciwnika.
90'
Paweł Michalak Nierozważny atak nogami na nogi przeciwnika.
Wieczfnianka Wieczfnia Kościelna
Wieczfnianka Wieczfnia Kościelna

Skład wyjściowy

Iskra Krasne
Iskra Krasne
Wieczfnianka Wieczfnia Kościelna
Wieczfnianka Wieczfnia Kościelna


Skład rezerwowy

Iskra Krasne
Iskra Krasne
Wieczfnianka Wieczfnia Kościelna
Wieczfnianka Wieczfnia Kościelna

Sztab szkoleniowy

Iskra Krasne
Iskra Krasne
Imię i nazwisko
Dawid Szwejkowski Kierownik drużyny
Jarosław Banach Trener
Tomasz Słowik Drugi trener
Marcin Konopka Trener bramkarzy
Wieczfnianka Wieczfnia Kościelna
Wieczfnianka Wieczfnia Kościelna
Imię i nazwisko
Rafał Markiewicz Trener

Relacja z meczu

Autor:

tomzmuda

Utworzono:

26.07.2021

Rozegraliśmy najlepszy mecz w tej rundzie. Do meczu wyjazdowego z Iskrą Krasne przystąpiliśmy wzmocnieni przez Jarosława Szmyta, który swoim doświadczeniem i ograniem w wyższych ligach wiele wniósł do naszego zespołu.
Początek spotkania to zdecydowana przewaga naszej drużyny. W 15 min. uderzenie z rzutu wolnego Dziubińskiego, bramkarz z wielkim trudem wybija na rzut rożny. Największe zagrożenie stwarzaliśmy po stałych fragmentach gry, po jednym z rzutów rożnych, uderzenie piłki głową przez Palewskiego nieznacznie mija światło bramki. Gospodarze zaskoczeni przebiegiem meczu, dopiero po 25 minutach zaczęli groźnie atakować. W 36 min. po błędzie naszej obrony napastnik gospodarzy zdobywa bramkę.
Druga połowa zaczęła się od naszych zdecydowanych ataków. W 72 min. Dawid Sarnowski zdobywa bramkę. Po rzucie wolnym egzekwowanym przez Jarosława Szmyta, bramkarz Iskry wypuszcza piłkę z rąk. Najwięcej sprytu w polu karnym wykazał Sarnowski, który z najbliższej odległości skierował piłkę do bramki. Po tej bramce niepotrzebnie się cofnęliśmy. Gospodarze przejęli inicjatywę i w 86 min. zdobywają gola na wagę trzech punktów. Próbowaliśmy w ostatnich minutach jeszcze wyrównać, ale to gospodarze mogli zdobyć trzecią bramkę. Napastnik miejscowego zespołu biegł sam od połowy boiska, jednak Adrian Sodoma obronił jego uderzenie.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości